Ostatnio znalazłam taki kwiatek... Student Politechniki Białostockiej wystosował do egzaminatora następującą wiadomość:
Ponoć wykładowca sam się zdumiał, jak mógł by tak "nie obiektywny" i pytania na poprawce były o wiele trudniejsze. Koledzy musieli być wdzięczni autorowi ww. maila, nie ma co.
...a tak btw najbardziej rozwaliły mnie teksty "tego się nie da nauczyć" i "nie musieliśmy się do tej pory trudzić nauką" :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz